Ale tu monotonnie niebiesko :P Jeszcze troszkę musicie wytrzymać. Dzisiaj przedstawię Wam owoc mojej miłości do papierów UHK Szafir i Lazuryt <3 Gdy je tylko zobaczyłam, żałowałam, że tak szybko kupiłam ten papier wizytówkowy na zaproszenia. No, ale na pocieszenie, żeby zagościł on na naszym weselu zrobiłam księgę gości :)
Wnętrze okładki ozdobione tekturkami, moim ulubionym stemplem z cytatem z agaerii i naszym zdjęciem w tekturkowej ramce. A na drugiej stronie tekst :)
W środku znajduje się 40 kart z białego papieru wizytówkowego w delikatne prążki. Ornamenty drukowane wynikające ze zdecydowanego braku czasu :P No i może trochę mojego lenistwa :P Zdjęcia robione po ślubie, dlatego widać drobne uszczerbki na zdrowiu. W zamian mogę pokazać ulubione wpisy :)
Uciekam do mojej "pracowni" bo nawarstwiło się kilka istotnych zamówień. Nie obeszłoby się też bez tych "na wczoraj" :P Buziaki :*
super album
OdpowiedzUsuń