Fotorelacja z Komunii i Exploding Box

Komunia, komunia i po komunii :) Pogoda była idealna, ciepło ale nie gorąco, i co najważniejsze cały dzień towarzyszyło nam cudowne słońce! :) Goście dopisali prawie w 100%, niestety dziecięce choroby to jakaś plaga w ostatnim czasie... Mimo wszystko było wspaniale, spędziliśmy cudowny dzień, w rodzinnym gronie. Aż szkoda, że minął tak szybko :)

Nie obyłoby się oczywiście bez prezentu! Wiedziałam jaki będzie główny prezent, ale chciałam połączyć to z forma scrapową :) Postanowiłam więc zrobić Exploding Box

Od samego początku wiedziałam, że do tego komunijnego prezentu, użyję papierów GP "Moja najmilsza" Gdy zobaczyłam te konwalie, zakochałam się od razu :)

Wieczko ozdobiłam moją ulubioną wstążką, którą lekko pogniotłam. Dodałam jeszcze półperełki na rogach no i prezent niespodziankę od Papelii <3

A tak prezentuje się box po zdjęciu wieczka

Na ściankach znajdują się życzenia, piękny cytat, ale główną ozdobą są tekturki z crafty Moly które trochę "stuningowałam" :)

Tekturki najpierw wycieniowałam dwoma zielonymi tuszami, a potem potraktowałam je Glossy Akcent. Pierwszy raz się bawiłam w coś takiego, i poza tym, że zajęło mi to sporo czasu, z efektu jestem mega zadowolona :) Nie jest może idealnie, ale pierwsze koty za płoty, to najważniejsze :)

Wiedziałam, że chce Sandrze podarować kolczyki, aby miała trwałą i praktyczną pamiątkę. Dlatego postanowiłam zrobić boxa, a w środku umieścić pudełko z prezentem. Pudełko w którym były kolczyki okleiłam i ozdobiłam. Na wieczku widnieje Hostia ozdobiona moimi ukochanymi różyczkami z WOC a na dole widnieje cudowna rameczka Papelii którą również potuszowałam :)

Nie obeszłoby się oczywiście bez zdjęcia z naszą małą gwiazdą :)

A tak prezentowały się rozłożone winietki na stole

W ramach podziękowań każda rodzina dostała wspaniałego aniołka. Od razu nam się spodobały, bo były nietypowe, i każdy był inny. Oczywiście tekst drukowany przeze mnie :)

No i główna atrakcja, zdjęcia na wesoło :) Początkowo miała to być frajda dla dzieciaków, ale dorośli przejęli inicjatywę i bawili się zdecydowanie lepiej :D

A jeśli myśleliście, że to wszystkie prezenty... To jesteście w błędzie! Nie byłabym sobą, gdybym nie utrudniła sobie, życia :P