Dziś po ciężkim i mało przyjemnym dniu przybywam tylko na chwilkę, aby pokazać Wam bardzo nietypowe identyfikatory na biurka jakie robiłam baaaardzo daaaawnno temu. Przy porządkach na komputerze znalazłam jeszcze kilka folderów ze zdjęciami, których nie pokazywałam na bieżąco.
To jest jedno z bardziej odjechanych i zakręconych zamówień :P
Do tego zapomnianego grona zaliczają się te cztery identyfikatory, które powstały dla czterech kumpli z pracy. Miało być z przymrużeniem oka, z określonym motywem a co za tym idzie kolorystyką.
Po takim kiepskim dniu jak ten należy się kubas gorącej i pysznej herbatki i odprężenie przy papierach :)
Fajny indywidualny projekt, który zrozumieją tylko zamawiający :P Bardzo fajna kolorystyka i mega staranne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńTak zdecydowanie, pomysł zrozumie tylko nieliczne grono :P
UsuńPrawdziwi Albańczycy nie jacyś podrabiańcy :):D Super :)
OdpowiedzUsuńOooo proszę! Aniu widzę, że w temacie! hahaha :P
UsuńOczywiście ja zawsze :):D
Usuń"A historii tego swetra i tak byś nie zrozumiał", tak samo jest z tymi identyfikatorami :P Świetne!
OdpowiedzUsuńHaha! A ja się bałam, że wzbudzę jakieś nieciekawe skojarzenia! :P
UsuńNiesamowite te identyfikatory i z prawdziwym pazurem :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńświetne i z humorem :)
OdpowiedzUsuńWymiatają :) Nie sposób się nie uśmiechnąć :)
OdpowiedzUsuńŚwietne :)
OdpowiedzUsuń