poniedziałek, 20 października 2014

Tandemem do ślubu

Uwaga uwaga! Dziś ostatni post o tematyce ślubnej! Naprawdę! :P
Wymęczyłam Was do granic możliwości wiem, ale do wiosny nie mam już nic ślubnego do pokazania :)

Ostatnia kartka na sobotni ślub dla stałej klientki :) O dziwo tym razem zero wytycznych, jedynie imiona pary młodej i data. Wykorzystując totalną swobodę stworzyłam taka karteczkę:


Kartka w kolorach kompletnie odbiegających od tego co się dzieje za oknem... Ta typowo wiosenna, a to za sprawą UHKowych papierów, starszych i nowszych, takie pomieszanie zieleni :) 

Jako pierwsza w oko rzuca się boska tekturka z wycinanki. Żeby nie była taka "goła" delikatnie potraktowałam ją perełkami w płynie. 





Obok imiona i data otoczone kwiatami, pręcikami i gazą 




Pogoda się psuje, nadeszła ta gorsza część jesieni której nienawidzę, do tego zaczęły się zjazdy i nie ma kiedy odpocząć... W przyszły weekend znowu szkoła, w sobotę 11,5h!!! :( A przede mną jeszcze pisanie pracy i zaliczenie warunku... Tak tak zgadliście nie zaliczyłam tamtego egzaminu... Jeszcze tylko jeden semestr wytrzymam... Muszę... 

4 komentarze:

  1. Piękna karteczka !!!
    Pogoda niestety i tak długo była bardzo fajna.
    Powodzenia na zjeździe, ja w sobotę pójdę na 10 h go pracy więc wiem po części jakie to męczące...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna praca w mojej ukochanej zieleni :) Ja również nie lubię takiej pogody...

    OdpowiedzUsuń

Każde miłe słowo pozostawione przez Ciebie sprawi mi niesamowitą radość :)
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie! :D