Nie jest łatwo, ale staje na głowie, aby przygotowywać kolejne posty! Czemu doba trwa tylko 24 godziny??
Prezent przekazany, więc można pokazać światu: mój kolejny exploding box z tortem, tym razem w wersji urodzinowej dla mojej Pani Menager, która właśnie kończyła 18 lat :)
Podobny exploding zrobiła na ślub znajomych, który możecie obejrzeć TUTAJ, są one niesamowicie czasochłonne, ale jakże efektowne! Strasznie mi się one podobają! Tylko, żeby był sposób aby wykonywać je choć trochę szybciej :P
Głównym punktem jest oczywiście tort ozdobiony kwiatami z wild orchid crafts, na szczycie widnieje pierwsza litera jubilatki. Tort ozdobiony jest również taśmą washi oraz pearl pen'owymi perełkami
Wszystkie cztery ścianki boxa ozdobione są złotym embossingiem na gorąco, na dwóch widnieje motyw pisma a na pozostałych cegiełki, na to naklejone zostały tabliczki z życzeniami oraz pustymi na wpisy wszystkich pracowników kliniki :)
Zmykam szybko obrabiać kolejne fotki i przygotowywać kolejne posty, tyle tego!
Śliczny box!!
OdpowiedzUsuńPiękne pudełeczko. pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne pudełko. Ścianki są cudowne. Już chciałam pytać co to za papiery :)
OdpowiedzUsuńJest bardzo elegancki! Ślicznie ukwieciłaś tort :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba Twój box. I pomysł na embossing. Genialnie to zrobiłaś. I ślicznie ukwieciłaś sam torcik.Pozdrawiam Cię ciepło i serdecznie!!
OdpowiedzUsuń