Kalendarz z korkiem

Czemu taka pogoda nie mogła być jak wróciliśmy do Polski? Wtedy zapewne nie popadłabym w powyjazdową depresje :P Pomijam fakt, że skok temperaturowy był dość spory to jeszcze ten deszcz, zimno i szarówka... Brrr! Teraz słoneczko wynagradza wszystko :)

Tymczasem przybywam do Was z kolejną inspiracją dla Papelii! Wielkimi krokami zbliża się koniec roku a co za tym idzie, nadchodzi nowy rok 2016! Dlatego ja już zaczęłam pracę nad kalendarzami w których będzie można zaplanować najważniejsze sprawy i wydarzenia.

Do stworzenia wykorzystałam korkowe literki, które tworzą słowo kalendarz. Można też dołożyć kilka literek tworzących imię właściciela, dzięki czemu cała praca będzie bardziej personalna :) Aż żałuję, że wpadłam na to doppiero w momencie naklejania literek :P

Do korkowych napisów dodałam fantastyczną ażurową wręcz tekturkę z pięknymi roślinnymi detalami, którą potuszowałam, aby pasowała do całości.

Wykorzystałam:

 



Pozdrawiam :)