Ślubna sztaluga

Jestem załamana tym, jak rzadko tu zaglądam w ostatnim czasie... Nie będę się tłumaczyć, bo robiłam to ostatnio a poprawy nie ma żadnej... Trzeba się porządnie zmobilizować i przygotować posty z pracami, które już dotarły do właścicieli. A nie ukrywam od początku kwietnia sezon ślubny ruszył u mnie z kopyta. 

Pierwsza kartka ślubna w tym sezonie to kartka sztalugowa w ciepłych kolorach :) 

Mój ukochany napis z Crafty Moly, który już dziesiątki razy mogliście zobaczyć na różnych ślubnych pracach, chyba nigdy mi się nie znudzi :P

Róg kartki został ozdobiony przy pomocy pasty strukturalnej, którą zabarwiłam farbą akrylową.

Skoro kwiecień i wszystko budzi się do życia, kwitnie, nie mogło na kartce zabraknąć pięknych magnolii z WOC

Strasznie podobają mi się kartki sztalugowe, są efektowne a nie potrzebują dużo więcej czasu na ich stworzenie... no może odrobinę :P

Na dzisiaj to tyle, mam nadzieję, że na przestrzeni kilku następnych dni pojawi się kolejny post i regularność ich dodawania wróci do normy :P