wtorek, 7 kwietnia 2015

Chrzest Zuzanki

I jak Wam Kochani minęły święta? Jak dla mnie to one są zdecydowanie za krótkie! Albo zdecydowanie mijają zbyt szybko, albo jedno i drugie :) Ale dobre i tyle, najważniejsze by spędzić ten czas z najbliższymi, a przy tak pięknej pogodzie to sama przyjemność :P 
No i mam nadzieję, że każdy wczoraj został zmoczony? Chociaż symbolicznie :) 

Zaczął się kwiecień a co za tym idzie rozpoczynam maraton z prezentami na chrzest święty. Na pierwszy ogień idzie karteczka dla naszej najmłodszej kuzynki :)


Połączyłam w niej papiery Studia75 i UHK, odkurzyłam ten mój dawno już nieużywany dziurkacz :) No i po raz pierwszy pojawił się na mojej pracy motylek! Naprawdę nigdy wcześniej go nie używałam :P


Obowiązkowym elementem moich prac są wszelkiego rodzaju perełki :) Zarówno te w płynie jak i naklejane





Nie wiem czemu ale strasznie podobał mi się tył tej kartki :P Nie miał w sobie nic niesamowitego ale jakoś mnie przekonał :)


A teraz czas najwyższy iść spalić te świąteczne obżarstwo :P Pogoda nie jest zachęcająca no ale cóż..
Miłego dnia! :*

7 komentarzy:

  1. Wszystkie Twoje karteczki są fantastyczne i w każdej widać ile serca wkładasz w ich tworzenie:) Ta również jest piękna i bogata :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo urocza, dziewczęca kartka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna, delikatna karteczka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękna :) Bardzo lubię motylki i perełki :)

    OdpowiedzUsuń

Każde miłe słowo pozostawione przez Ciebie sprawi mi niesamowitą radość :)
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie! :D